Szukając utraconej przyjemności
Agata Rogoś
Najnowsza
realizacja grupy i inni. jest w pewnym sensie konsekwentnym krokiem
naprzód względem poprzedniego projektu "1:23:45:67 lektura "W
poszukiwaniu straconego czasu" we wnętrzach bankowych" nadal
realizowanego pod szyldem CENTR E AL. Wspomniany projekt jest
bowiem silnie związany z obszarami konsumpcji - poszukiwanie straconego
i upragnionego zarazem czasu wydaje się mocno uzasadnione we
współczesnej rzeczywistości. Można powiedzieć, że nowa (w kontekście
polskim) rzeczywistość społeczeństwa konsumpcyjnego wprowadza istotne
przewartościowania strukturalne i intelektualne. Zarówno w
hipermarketach oraz zagadnieniu powszechnej konsumpcji nie chodzi ani
o informację, ani o komunikację, ale o referendum - bezustanny test,
zapętloną odpowiedź i potwierdzanie kodu. Brak głębi, brak perspektywy,
brak linii ucieczki, wśród których mogłoby się zagubić spojrzenie,
totalny ekran, gdzie tablice reklamowe i same produkty w swej
nieprzerwanej ekspozycji odgrywają rolę następujących jeden po drugim i
równoważnych sobie znaków. Represja zostaje włączona jako znak w to
uniwersum symulacji. Kto nami manipuluje? TV przemysłowa mająca
zapobiegać kradzieżom same stanowią element symulacyjnej dekoracji.
Doprowadzony do doskonałości nadzór nad wszelkimi miejscami wymagałby
urządzeń kontrolnych o wiele bardziej skomplikowanych i wyrafinowanych
niż sam sklep. To zaś nie byłoby opłacalne. Instaluje się zatem
aluzję do represji.
Wprowadzenie
iluzorycznej represji i kontroli w sytuacji konsumpcyjnej nie sprawia
jednak zbyt wielkiej różnicy w amoku spełniania własnego pożądania
posiadania. Motto projektu grupy i inni. brzmi: Jeśli określoną wiedzę
potraktować jako szczególny wizerunek fragmentu świata, do którego owa
wiedza się odnosi, to każda poszczególna informacja współtworząca tę
wiedzę-optykę stanowi podstawowy element uwięzienia przedmiotu swego
pożądania a jest nim Podmiot. Tożsamość przeciętnego konsumenta zostaje
zamknięta w ciąg cyfr - nic ponadto. Być może to wszystko, co
pozostanie w świadomości kolejnych pokoleń - numeryczne ciągi.
Realizacja duetu i inni."Przyjemność przed transakcją" jest próbą
przestrzennej wizualizacji zjawiska manipulacji na polu nie /
świadomości odbiorcy masowego pożądania. Natłok informacji nie jest
tożsamy z mnożeniem sensów. A zatem dochodzi do absurdalnej sytuacji
multiplikowania informacji i danych, które nie wnoszą zbyt wielu
znaczeń i wprowadzają niepotrzebny chaos. Wizualizacja ciągu liczb,
które zawierają w sobie wszelką informację na temat odbiorcy /
sprzedawcy jest bardzo ciekawym gestem unaoczniającym jak wiele i
jednocześnie niewiele definiuje całe nasze funkcjonowanie w sferze
życia publicznego. "Imperatywy ekonomiczne usiłują narzucuć jeden
standardowy system oceny wszelkich ludzkich zachowań - rynkowy.
Kategorie ilościowe zajmują miejsce kategorii jakościowych, ale nawet
sama ilość podlega skrzętnemu dawkowaniu i ekonomizacji. (...) System
wymiany handlowej zdołał już rozciągnąć swoje panowanie na wszystkie
codzienne relacje międzyludzkie. Każdy aspekt życia publicznego i
prywatnego jest zdominowany przez kategorie ilościowe."
W
takiej sytuacji projekt i inni. staje się jak najbardziej uzasadniony.
Jest analizą tej numerycznej rzeczywistości, na którą jesteśmy skazani
i którą tak naprawdę uwielbiamy i wcale niechcielibyśmy się z nią
rozstawać. Projekt "Przyjemność przed transakcją" jest jednak również
interesujący ze względu na proces powstawania. Tutaj, podobnie jak w
szeregu innych prac grupy i inni. niezwykle istotna jest rownież i ta
aktywność i te działania, które zostały poczynione przed powstaniem
konkretnej realizacji. Paragon / rachunek zarchiwizowany przez artystów
jest narzędziem o charakterze archeologicznym - jest on bowiem w stanie
opowiedzieć bardzo spójną historię naszego życia, a przynajmniej jego
fragmentu. To bardzo ciekawa sytuacja, w której okazuje się, że
odniesienie do naszego życia / funkcjonowania w ponowoczesnej
rzeczywistości społeczeństwa konsumpcyjnego jest, pomimo calej
materialności, do której przykładamy tak wiele uwagi, w gruncie rzeczy
bardzo ulotne. Trwałość materiału badawczego, jakim w tym wypadku jest
paragon - kawałek papieru, który pozostaje nam po transakcji,
pozostawia wiele do życzenia. To, co jednak najbardziej intensywnie
zajmuje artystów, to wskazanie na pewne mechanizmy, w jakie wpisuje się
owe społeczeństwo konsumpcji. Wszystko zaczyna być pddawane wartościom
rynkowym. Zaczynamy nawet patrzeć na zjawiska wymykające się
kategoryzacjom rynkowym - wartościom ekonomicznym. Krytyka systemu
stała się znakiem firmowym grupy i inni., aby użyć terminologii
komercyjnej. Wczesniejsze działania artystów skupiały się również wokół
intelektualnej refleksji nad mikrofizyką władzy i opresyjnych systemów
współczesności. A zatem najnowszy projekt i inni. jest jak zwykle
bardzo przemyślaną realizacją z obszaru działań konceptualnych oraz
skupionych na kondycji współczesnej rzeczywistości, zagadnień
związanych z władzą oraz sferami komercji.
Uwagi w oparciu o książkę Jeana Baudrillarda "Symulakry i symulacja".
w: Raoul Vaneigem, Rewolucja życia codziennego, s. 83.
|