XXXIV OGÓLNOPOLSKI KONKURS MALARSTWA (WYSTAWA POKONKURSOWA Z GALERII BIELSKIEJ BWA W BIELSKU-BIAŁEJ)
Łukasz Bieniek, Ewa Bieńczycka, Rafał Bojdys, Rafał Borcz, Michał Borys, Joanna Chrobak, Piotr Ciesielski, Ignacy Czwartos, Jerzy Gabryszewski, Krzysztof Gliszczyński, Teresa Gołda-Sowicka, Sylwia Gruda, Magdalena Gryska, Bożena Grzyb-Jarodzka, Marek Jakubek, Piotr Janas, Dariusz Korol, Paweł Książek, Andrzej Leraczyk, Jarosław Łukasik, Aleksander Markowski, Jan Misiek, Zdzisław Nitka, Paulina Ołowska, Bogusław Pikoń, Wojciech Pukocz, Jarosław Rakowski, Zbigniew Rogalski, Wilhelm Sasnal, Magdalena Sobula, Aleksander Szymaszkiewicz, Andrzej Tobis, Sławomir Toman, Tadeusz Gustaw Wiktor, Grzegorz Wnęk, Krzysztof Wróblewski, Andrzej Zujewicz, Katarzyna Zwolińska.
W XXXIV Ogólnopolskim Konkursie Malarstwa BIELSKA JESIEŃ `99 wzięło udział 248 artystów, którzy zgłosili 960 prac. Na wystawę pokonkursową jury wybrało 88 prac 38 autorów.
Kuratorem wystawy jest Bożena Tomczak-Wrona.
Ogólnopolski Konkurs Malarstwa Współczesnego „Bielska Jesień" organizowany jest od 1962 r. Początkowo jego znaczenie było ważne przede wszystkim dla miejscowego środowiska. Z czasem konkurs rozwinął się w jeden z najważniejszych w Polsce przeglądów poświęconych malarstwu współczesnemu. Pod koniec lat 80-tych sytuacja zmieniła się; większość konkursów artystycznych nie przetrwała zmian ustrojowych. „Bielska Jesień" przez kilka lat (do momentu reaktywowania Festiwalu w Szczecinie w 1996 r.) była jedynym ogólnopolskim przeglądem malarstwa w Polsce.
W ostatnich latach formuła konkursu otwartego zaczęła wyczerpywać swój potencjał. Organizator - Galeria Bielska BWA - zmienił w 1995 г. częstotliwość ogłaszania konkursu - z corocznego w imprezę w cyklu dwuletnim. Aby podnieść kulturotwórcze znaczenie „Bielskiej Jesieni" konieczne stało się organizowanie takiej wystawy, która pokaże najistotniejsze zjawiska w polskim malarstwie współczesnym. Bielski konkurs malarstwa współczesnego zmierza w stronę promocji uzdolnionych młodych artystów.
(Wybrane fragmenty z tekstu Agaty Smalcerz.)