Serdecznie zapraszamy w piątek 26 kwietnia o godzinie 19:00 na performance grupy KALeKA - a 5pace.

 


a-5pace

Performance w wykonaniu grupy KALeKA, gdzie Roman Bromboszcz i Tomasz Misiak interpretują książkę 918-578. W trakcie wystepu pojawią się animacje interaktywne dla których punktem wyjścia są strony z książki oraz muzyka elektroniczna o psychodelicznych i usterkowych dominantach.

KALeKA to grupa realizująca jednorazowe zdarzenia z udziałem muzyki elektronicznej, animacji komputerowej i szeroko rozumianej poezji cybernetycznej. Oprócz poszukiwań w zakresie syntezy dźwięku z obrazem grupa wydaje pismo o tej samej nazwie.

W nim pojawiają się różne techniki, wklejki, kolorowe kartki, kalki techniczne. Zawartością pisma jest poezja eksperymentalna, grafika, kolaże, krótkie wypowiedzi teoretyczne.

Grupa występuje jako duet, czasem poszerzając skład o dodatkowe osoby. Wykonywane zdarzenia polegają na intuicyjnym połączeniu projekcji, muzyki i słowa.

Roman Bromboszcz - podejmuje działania w zakresie intermediów i sztuki komputerowej. Reinterpretuje różne poetyki awangardowe i naukę. Łączy muzykę ze sztuką wizualną
i poezją eksperymentalną. Tworzy kompozycje z sekwencji, serii częstotliwości, słów, liter, dźwięków elektronicznych i perkusyjnych. Mieszka i pracuje w Poznaniu.

Tomasz Misiak - publikuje na tematy związane ze sztuką, estetyką i filozofią. Poszukuje połączeń pomiędzy dźwiękiem i obrazem oraz bada relacje analogowe/cyfrowe w celu sproblematyzowania tradycyjnej hierarchii zmysłów. W ramach sztuki słowa próbuje zastosować niektóre z założeń teorii informacji do alfabetu. Mieszka i pracuje w Poznaniu.

 

http://kaleka.net


 

918-578 to interfejs poeta-komputer, wskazujący na moment generowania tekstów automatycznych. Literatura to baza danych, a montowane utwory zapisywane są jako funkcja matematyczna językiem html, php czy perl. „918-578" to swoiste pierce'owskie symbole, sygnały i szumy. 404? Referesh. Entropia sięgnęła zenitu.

Urszula Pawlicka

 

Za pomocą kartki papieru, płyty CD z nagraniem swojej muzyki, audiowizualnego performance czy wiersza cybernetycznego zamieszczonego w internecie - a wszystkie z wymienionych tu form przekazu należą do codziennego arsenału artysty - Roman Bromboszcz kwestionuje i burzy utrwalone protokoły artystycznej komunikacji i zachowań, każąc nam na nowo zastanawiać się nad tym, czym jest poezja; jaka jest przyszłość słowa i czy autor dzieła sztuki wciąż jest jeszcze człowiekiem, czy może już cyborgiem. Pod swoją połyskliwo-zgrzytliwą powierzchnią estetyczną, twórczość Bromboszcza skrywa pogłębioną refleksję filozoficzną: to krytyka języka, obrazu i zarazem cyfrowego świata, dzięki któremu utwory te powstają, i na którym pasożytuje.

Mariusz Pisarski

 

Książka prezentuje, jak za sprawą drobnych kroków, na drodze podobieństw rodzinnych, można przejść od sacrum do profanum, od buduaru do zakrystii.

Henryk Głódź